Początek ekscytującego sezonu na zorzę zaczyna się już we wrześniu! Zdaję sobie sprawę, że odpowiedź może Cię zaskoczyć 😉 Ale już wszystko wyjaśniam, i tłumaczę, dlaczego schyłek fińskiego lata/początek jesieni jest idealnym momentem na odkrywanie pięknie tańczącej na niebie aurory borealis.
Po pierwsze: noc!
Naturalny fenomen, jakim jest zorza polarna, tak naprawdę występuje przez cały rok. Jednak cały myk polega na tym, że my nie możemy jej zobaczyć, ponieważ od maja do połowy sierpnia noce w Laponii są zbyt jasne. W końcu to jest czas kiedy, panuje tutaj midnight sun, i słońce nie zachodzi poniżej linii horyzontu. W czasie przesilenia letniego mamy jasno nawet przez 24h na dobę, ale tą opowieść zostawimy na inny wpis 🙂
Na początku września już mamy około 10h nocnych, licząc od zachodu do wschodu słońca, z czego kilka zaczyna być naprawdę ciemnych. Z każdym dniem, ten czas się wydłuża, a nam coraz bliżej jest do okresu nocy polarnej, kiedy totalnie noc zdominuje dzień.
moje wrześniowe wycieczki:
POLOWANIE NA ZORZĘ POLARNĄ NO LIMIT
NOCNY PIKNIK Z ELEMENTAMI POLOWANIA NA ZORZĘ
Po drugie: temperatura!
Kiedy myślimy o zorzy polarnej, najczęściej wyobrażamy sobie styczniowe mroźne noce. Jednak Finlandia oferuje niezwykłą możliwość podziwiania tego pięknego zjawiska w miarę ciepłych okolicznościach przyrody. Temperatura powietrza w tym okresie może wahać się od +15*C do około 0*C. Przy takiej pogodzie oglądanie zorzy polarnej to prawdziwy luksus! Nie potrzeba wielkich zimowych butów, nieporęcznych ubrań narciarskich, i przede wszystkim palce nie odmarzają za każdym razem, kiedy chce się zrobić zdjęcie. Plus można zaoszczędzić, zabierając ze sobą jedynie bagaż podręczny do samolotu.
Oczywiście temperatura zaczyna spadać w miarę postępowania jesieni. Na koniec września/początek października już mogą występować przymrozki, ale pogoda jest nadal dość łagodna w porównaniu do zimy. Więc jeśli nie lubisz zimna, to jest idealny sezon dla Ciebie na odkrywanie uroków Laponii i polowanie na zorzę polarną!
Jako bonus możesz także cieszyć się pięknymi jesiennymi kolorami Laponii oraz tym, że rzeki i jeziora nie są jeszcze zamarznięte. A to daje niesamowitą możliwość fotografowania refleksów zorzy polarnej w wodzie, czyli mamy szalony taniec zorzowy do kwadratu.
Po trzecie: chmury
Oczywiście nie da się z wyprzedzeniem przewidzieć idealnie bezchmurnego dnia czy tygodnia, wszystko może popsuć deszcz czy pierwsze opady śniegu. Ale mimo wszystko we wrześniu prawdopodobieństwo zobaczenia zorzy polarnej jest 2 razy większe niż w listopadzie i grudniu. Więc warto to mieć na uwadze, planując swoją podróż do Rovaniemi.
zorza polarna
we wrześniu
w Rovaniemi
zorza polarna
we wrześniu
w Rovaniemi
zorza polarna
we wrześniu
w Rovaniemi
Po czwarte: ruch turystyczny
Wrzesień jest miesiącem naprawdę przyjaznym Twojemu budżetowi. Baza noclegowa jest szeroko dostępna oraz ceny za noc są bardziej przystępne. Nie będzie również problemu, żeby dostać się na audiencję do św. Mikołaja, bez stania w godzinnych kolejkach. Czym bliżej do świąt, tym w Rovaniemi robi się bardziej tłoczno.
I po piąte, wisienka na torcie, czyli wzmożona aktywność zorzy polarnej
Moim prawdopodobnie największym powodem, dla którego kocham jesień, jest to, że aktywność zórz polarnych jest znacznie większa.
Jest to spowodowane między innymi dzięki efektowi Russella-McPherrona, który objawia się dwa razy w roku, w okolicach równonocy jesiennej i wiosennej. Wtedy oś ziemskiego pola magnetycznego ustawia się prostopadle do płaszczyzny Układu Słonecznego. Co pozwala na przedostawanie się większej ilości wiatru słonecznego do niższych partii atmosfery. A w rezultacie zorzę polarną można zobaczyć częściej (prawie każdej nocy!) i może ona wyglądać bardziej spektakularnie. Oczywiście nie wszystkie te zorze polarne są ogromne, ale w tym czasie masz większe szanse na burze geomagnetyczne, czyli inaczej mówiąc te pięknie tańczące zorze polarne.
Ja już za momencik rozpoczynam sezon na zorzę polarną w Finlandii. Zachęcam Cię do zapoznania się z ofertą moich wycieczek:
POLOWANIE NA ZORZĘ POLARNĄ NO LIMIT
NOCNY PIKNIK Z ELEMENTAMI POLOWANIA NA ZORZĘ
I mam nadzieję, że Cię przekonałam, dlaczego najlepszy miesiąc na podziwianie zorzy polarnej to WRZESIEŃ!
A czy Ty też marzysz o spotkaniu z aurorą borealis? Podziel się swoimi przemyśleniami i planami w komentarzach! Chętnie też się dowiem, co najbardziej Cię zaskoczyło.
Do następnego razu,
Asia Kananen x Ostra FINKA